@Krzysiek K.: no dobra, przesadziłem. Niemniej robienie gry z zerżniętymi grafikami, nawet jeśli się jej nigdzie nie opublikuje, wydaje mi się balansowaniem na granicy dozwolonego użytku. Zresztą, czy nie lepiej od początku robić w pełni legalnie? G2 wcale nie jest taki piękny :)