Piszę głównie JavaScript oraz inne webowe rzeczy (głównie front, ale też backend w Pythonie i NodeJS). Przez kilka ostatnich lat pracowałem na Linuksie, ale wkurzał mnie on, więc przeszedłem na OSX, gdzie mam zgrubsza to samo co na Linuksie, tyle że... bez Linuksa (czyli: wszystko działa, nie trzeba kombinować, czytać godzinami logów). No i sam interfejs jest na OSX dużo bardziej dopracowany, bardziej wygodny, ergonomiczny, ma więcej ficzerów out-of-the-box, niż na środowiskach linuksowych. No i makowy touchpad z gestami multitouch jest świetny.
Plus to, że mam zamiar tworzyć gry na iOS, a tutaj posiadanie sprzętu Apple jest wskazane/wymagane.
Drugi plus, że mam do dyspozycji więcej programów. Mogę sobie Unity3D zainstalować, pakiet Adobe jak będę chciał - na Linuksie bym nie mógł o tym marzyć, chyba że przez sztuczki typu Wine.
Co prawda ideologicznie bardziej mi odpowiada wolnościowa filozofia Linuksa, niż zamknięta/monopolistyczna polityka firmy Apple, ale co zrobić, skoro pewne produkty są bardziej dopracowane, a pewne mniej. Pewne platformy są lepiej wspierane przez producentów oprogramowania, pewne traktowane po macoszemu.
Myślę jeszcze o zakupie Windowsów, chociaż bym je wtedy wykorzystywał w roli konsoli do gier, ewentualnie jako środowisko uruchomieniowe dla programu Visual Studio (bo może w przyszłości zacznę robić gry na Windows Phone, kto wie). Innych powodów instalacji Windowsów nie widzę.