Nawet nie chodzi o odzyskanie aplikacji, można sprawdzić rejestr, appdata oraz dziesiątki innych rzeczy. Całkowite wywalenie z systemu info o tym, że coś było instalowane jest bardzo trudne. Z reguły drogie i duże programy tworzą taką masę "śmieci", że szok. Pliki z ustawieniami, negocjacje systemu, ustalenia użytkownika, wpisy z data rejestracji/braku rejestracji... Bo ja wiem, można wymieniać w nieskończoność.
Co innego jakiś film czy mp3. Ale i tutaj można sprawdzić np. last seen, czy też nawet ostatnio uruchamiane programy i w nich ulubione pliki.
W sumie to czego nie zostawił sam program, zostawił sobie system operacyjny. Osoby sprawdzające oprogramowania są dość wyszkolone. Nie jest to posterunkowy Ziutek.